środa, 10 września 2014

Drinki

Bohater jednego...drinka

Imiona bohaterów pojawiają się nie tylko w legendach. Zdobią one też pomniki, występują w nazwach ulic, festiwali, nagród, a nawet...drinków. Imię jednej z legendarnych postaci związane zostało z whisky.

Wielbiciele różnych trunków z pewnością słyszeli o Rob Royu. To aromatyczny drink, często podawany jako aperitif. W jego skład wchodzi wermut, angostura i szkocka whisky. Szkocka, ponieważ prawdziwy Rob Roy pochodził właśnie ze Szkocji. Bohater ten nazywany jest czasem szkockim Robin Hoodem. Wspominają o nim liczne ballady, a także znane powieści taki jak Porwany za Młodu Roberta Louisa Stevensona czy napisany przez Waltera Scotta Rob Roy. Wielbiciele kina z pewnością kojarzą nazwisko Roya z filmem, w którym tytułową rolę zagrał Liam Neeson.

Rob Roy czyli Rudy Robert naprawdę nazywał się Robert Roy MacGregor i pochodził z klanu MacGregorów – szkockich górali, których posiadłości obejmowały tereny doliny Orchy. Klan ten trudnił się głównie kradzieżami bydła, nic więc dziwnego, że Rob Royowi przypisano zbójecki fach. Bohater urodził się w 1671 roku w miejscowości Glengyle położonej na południu gór Grampian. Jego gospodarstwo leżało pomiędzy majątkami dwóch pozostających w zatargu dostojników – hrabiego Breadalbane’a i markiza Montrose’a. Wplątanie się w ich spór wpłynęło na dalsze losy MacGregora. W 1713 roku został on wyjęty spod prawa i musiał opuścić swój dom. Dwa lata później przyłączył się do powstania jakobinitów, ale wstrzymał się od udziału w bitwie pod Sheriffmuir. W następnych latach przebywał pod protekcją pewnego diuka, dzięki któremu mógł atakować swoich wrogów i walczyć o zabraną mu ziemię. Rob Roy ostatnie lata życia spędził na kierowaniu mafią, która oprócz kradzieży bydła zajmowała się również pobieraniem haraczu od tych farmerów, którzy chcieli zagwarantować bezpieczeństwo swoim stadom. Grób Rob Roya znajduje się w małej wiosce Balquhidder.

Swoją sławę Rob Roy zawdzięcza głównie powieści Waltera Scotta, w której to przedstawiany jest jako szlachetny i honorowy przywódca rozbójniczego klanu MacGregorów walczących o odzyskanie zagrabionych im ziem. Postać rozbójnika może zostać porównana do polskiego Janosika, który podobnie jak Rob był góralem. Dziś o szkockim rozbójniku przypomina nam również drink nazwany jego imieniem. Podstawą jego przygotowania jest whisky, pewnie dlatego, iż Rob Roy z pewnością nie stronił od tego szlachetnego trunku.

-- O autorze

Oszka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz