Chcesz dostać kredyt? Zacznij od swoich finansów!
O kredyt gotówkowy, hipoteczny lub kartę kredytową stara się w dzisiejszych czasach co 2-3 obywatel naszego kraju.Są sytuacje, kiedy pożyczka od banku jest nam naprawdę niezbędna do tego, by móc przeżyć resztę miesiąca.
Takie sytuacje kryzysowe bywają najgorsze. Wtedy bowiem dopiero zauważamy, ile do naprawienia mamy w zakresie swoich prywatnych finansów. Od czego zacząć? Co rzeczywiście będzie ważne dla naszego banku?
Zacznij od początku, tak będzie chyba najlepiej.
Domowy bałagan z budżetem to najczęstszy problem, z jakim borykają się młodzi ludzie. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, ile rzeczy w kwestii finansowania mógłbyś jeszcze naprawić, gdybyś tylko wiedział co jest nie tak.
Nasza zdolność kredytowa to podstawowa informacja jaką dokładnie i skrupulatnie prześledzi każdy bank. Najistotniejsze dane zamieszczone są najczęściej w Biurze Informacji Kredytowej, to tam z pewnością sięgnie nasz właściciel banku, by dowiedzieć się najistotniejszych informacji.
Co może skutecznie popsuć Twój nienaganny wizerunek w oczach banku?
Zacznijmy od zagłębienia się w przeszłości. Zastanów się, czy aby na pewno spłaciłeś wszystkie zobowiązania związane z ratami kredytu?
Później prześledź pamięcią swoje limity na koncie osobistym oraz kartach kredytowych.
Co ciekawe, nie musimy nawet korzystać z tych limitów, samo ich posiadanie może wystarczyć do obniżenia naszej zdolności kredytowej.
Co zrobić? Przed bezpośrednią wizytą w banku w którym chcesz zaciągnąć kredyt upewnij się, że masz zamknięte wszystkie limity.
Uważaj na swoje zapytania kredytowe, kierowane do różnych banków. Uważaj bo bank bardzo szybko może sprawdzić, ile banków poprosiłeś o kredyt. Zrobi to zaglądając do Biura Informacji Kredytowej. Jednocześnie niestety nie otrzyma informacji zwrotnej, ile z tych wszystkich zapytań o kredyt rzeczywiście zostało wdrożone w życie i ile zakończyło się sukcesem. Duża liczba zapytań niestety spowoduje tym samym, że dla danego banku możemy się stać klientem mało wiarygodnym.
Jak najczęściej taką sytuację widzi nasz bank? Tyle, ile złożyłeś zapytań ofertowych tyle z pewnością zaciągnąłeś kredytów.
Jak uniknąć takiej sytuacji? Proste, lepiej złóż jedno konkretne zapytanie niż wiele bezsensownych, nie mających poparcia w rzeczywistości.
Brak zobowiązań w przeszłości też nie zawsze musi być uznane za plus
Niestety bardzo mylne potrafi być przekonanie, że bez jakichkolwiek zobowiązań finansowych w przeszłości mamy zupełnie czystą kartę. Dla banku wzbudzimy wówczas równie negatywne odczucia, jak wówczas, gdybyśmy mieli już na swoim koncie jakąś pożyczkę. Okazuje się bowiem szybko, że bank nie ma po prostu możliwości sprawdzenia, na ile rzetelna jest dana osoba. Nie ma porównania jak radzimy sobie z jakimiś zobowiązaniami i czy rzeczywiście jesteśmy w stanie sprostać ich spłacaniu.
Więcej informacji także tutaj:
--
O autorze